Pomagam odnaleźć wewnętrzny spokój, żeby w czasie zmiany czuć się bezpiecznie.
Pomagam odnaleźć wewnętrzny spokój, żeby w czasie zmiany czuć się bezpiecznie.
SIŁA JEST W SPOKOJU – wtedy to, co jest dla ciebie trudne, stanie się lżejsze i łatwiejsze.
Wierzę, że wewnętrzny spokój jest najlepszą przestrzenią do rozwiązywania problemów. Bo nie panikujesz albo się zamrażasz, tylko konkretnie działasz albo dajesz sobie czas na dobrze przemyślany krok. I czujesz w trakcie, że jesteś prowadzony/a.
Oferuję SensoMentoring, żebyś ten spokój w sobie odnalazł/a. I zespoił/a na nowo to, co w tobie rozproszone.
SensoMentoring to metoda, która pomaga ci odkryć swoją wewnętrzną ciszę i stanąć w swojej prawdzie. W trakcie sesji odkrywasz sens tego, co się w twoim życiu wydarzyło – skąd ten lęk, pustka, smutek czy rozczarowanie. Dlaczego brak ci odwagi do zmiany? Albo dlaczego twoje życie jest ciągle takie skomplikowane? I dochodzisz do tego – kim jesteś naprawdę. Ta wiedza o tobie jest podstawą każdej zmiany.
SensoMentoring jest też oparty na pragnieniu stworzenia metody, która łączy duchowe aspekty z elementami terapeutycznymi. Pamiętam, jak sama byłam w potrzebie, trudno mi było znaleźć kogoś, kto łączył w sobie te dwie rzeczy i do tego jeszcze przetransformował osobistą stratę.
To co oferuję, jest oparte na głębokiej osobistej pracy i sporym doświadczeniu zawodowym.
SensoMentoring będzie dla ciebie idealny, jeśli masz poczucie, że:
Zapadasz się w sobie i wchodzisz pod ten przysłowiowy koc, czasami zostając tam przez wieki. Czujesz, że dobrze by było nawiązać nową relację ze sobą i światem, rozwinąć skrzydła, ale nie masz pomysłu jak.
Boisz się zmiany. Jest w tobie lęk, że zmiana wywróci twoje życie do góry nogami, i że tego nie udźwigniesz albo że zostaniesz sama.
Po stracie nie potrafisz odnaleźć się w nowym życiu. Nie wiesz, kim jesteś i czy cokolwiek ma jeszcze sens.
Twoje fatalne dzieciństwo jest ci ciągle kłodą u nogi. Masz wrażenie, że powtarzasz jakieś wzorce albo coś cię blokuje, co nie jest do końca twoje.
Natłok natrętnych myśli zagłusza wszystko. Nie wiesz, jak zacząć inaczej myśleć o sobie i swoim życiu. Albo co jest dla ciebie dobre, a co nie.
Nazywam się Małgorzata Fabricius
Nie boję się trudnych tematów.
Wierzę, że to, co nam się w życiu przydarza, ma dla nas jakiś SENS.
A im bardziej dramatycznie, tym bardziej może być transformująco.
Cierpienie nie robi nam na złość, jest po prostu częścią naszego życia i na coś wskazuje.
Mój „święty spokój” pojawił się w momencie zrozumienia, co moja strata wniosła do mojego życia.
A to z kolei stało się motywacją do stworzenia metody SensoMentoring – jak przestać cierpieć i żyć, tak po prostu w tu i teraz.
Jak mogę ci pomóc?
Pomagam ci odkryć, że jesteś silniejszy/a niż myślisz. Że ten wewnętrzny spokój, za którym tęsknisz – już w sobie masz. A odwaga, której teraz nie czujesz – już w tobie jest.
Tylko to gdzieś po drodze zgubiłeś/aś – może nawet już bardzo wcześnie jako dziecko. Z jakiegoś powodu doświadczyłeś/aś takiej a nie innej historii, straty lub traumy, która ten kawałek ciebie pogrzebała. I teraz tej części ci brakuje.
Właśnie o tym jest SensoMentoring – o znalezieniu w tym wszystkim sensu, o zakończeniu twojego cierpienia i o poskładaniu ciebie na nowo w CAŁOŚĆ .
To co oferuję pomoże ci zrozumieć, że nawet w najcięższych chwilach ukryty jest jakiś sens. I że zrozumienie twojego cierpienia, jest kluczem do twojego uzdrowienia.
Dzięki temu odnajdziesz swoje zagubione części i natchniesz je nowym życiem. Poczujesz, że jesteś spójna sama ze sobą. A dzięki temu też otwarta na relacje ze światem zewnętrznym.
Jak wygląda sesja?
Zawsze chodzi o to, żeby dotrzeć do korzeni twojego problemu.
Można by powiedzieć, że spotykasz się w tym momencie ze swoim cieniem, zaczynasz go widzieć i rozumieć – skąd ten lęk, ten smutek czy rozczarowanie. To zrozumienie rozpoczyna twoją transformację. Czujesz, że po staremu już nie chcesz i zaczynasz odkrywać, że może być inaczej albo dokładnie tak, jak tego pragniesz.
Sesje SensoMentoringu prowadzę zawsze w pozytywnym duchu, bo wiem, że ciepło i dobra energia mają wielką moc. Wtedy czujesz się bezpiecznie.
Pracuję intuicyjnie. Czuję twoją historię, kiedy mi o niej mówisz. I jestem twoim przewodnikiem, nie tylko słuchaczem. Pomagam ci bezpiecznie dojść do twojego czułego punktu, może jakieś blizny czy rany.
W tym celu korzystam z elementów hipnoterapii, ustawienia rodzin i pracuję energetycznie z przekonaniami. To są fajne narzędzia, żeby sięgnąć do przeszłości i uleczyć to, co zranione. Ale też wziąć z niej dla ciebie, co najlepsze.
Masz do wyboru
1 sesja 1:1
Tematem jest zawsze to, z czym jest ci na ten moment ciężko. Jedna sesja jest dobra na ogólne zrozumienie tematu albo na doraźne złagodzenie bólu.
Sesja trwa do 120 minut. Terminy ustalamy indywidualnie na początku naszej pracy.
Jeżeli masz jakieś pytania, to umów się na bezpłatne 30 minutowe spotkanie „Poznajmy się”. Opowiem ci, na czym polega moja praca, a ty zadecydujesz, czy to ci właśnie odpowiada.
Masz do wyboru: sesje online lub w gabinecie w Berlinie.
3 sesje 1:1
Tu nurkujesz głębiej w swoją historię. Dzięki temu, że widzimy się trzy, mamy też więcej czasu na rozsupłanie twojego problemu.
Sesja trwa do 120 minut. Terminy ustalamy indywidualnie na początku naszej pracy.
Jeżeli masz jakieś pytania, to umów się na bezpłatne 30 minutowe spotkanie „Poznajmy się”. Opowiem ci, na czym polega moja praca, a ty zadecydujesz, czy to ci właśnie odpowiada.
Masz do wyboru: sesje online lub w gabinecie w Berlinie.
Jak możesz poczuć się po sesji
Porozmawiajmy!
Poczułeś/aś, że SensoMentoring jest dla ciebie, ale masz jakieś pytania?
To umów się ze mną na 30 minutową bezpłatną rozmowę.
Dzięki temu będzie ci łatwiej podjąć decyzję czy SensoMentoring jest dla ciebie. A ja będę miała jasność, czy będę mogła ci pomóc.
Zapisz się na newsletter
Witaj, jestem Małgorzata!
Wierzę, że sprzeczności się przyciągają i że kontrasty do siebie pasuję, bo bez nich nie czulibyśmy ani co daje nam frajdę, ani co nas smuci. Widzę teraz tą dualność wszędzie. Ale kiedyś tak miałam, że szukałam tylko szczęścia. Co było na dłuższą metę męczące.
Moja osobista strata nauczyła mnie jednego – że szczęście i cierpienie są po to, żeby je doświadczyć i żyć z jednym i z drugim w zgodzie.
Teraz jestem w takim miejscu, że mogę ci pomóc odkodować twoje cierpienie, żebyś zrozumiał/a jego język i poczuł/a ulgę. I odkrył/a swój święty spokój.
Witaj, jestem Małgorzata!
Wierzę, że sprzeczności się przyciągają i że kontrasty do siebie pasuję, bo bez nich nie czulibyśmy ani co daje nam frajdę, ani co nas smuci. Widzę teraz tą dualność wszędzie. Ale kiedyś tak miałam, że szukałam tylko szczęścia. Co było na dłuższą metę męczące.