kocham CO mam
Pomagam po stracie i śmierci bliskiej osoby przestać cierpieć i żyć na nowo.
Przez 15 lat byłam mamą. Po nagłej śmierci syna musiałam odnaleźć się w nowej rzeczywistości.Teraz uczę, jak pokochać życie takim, jakim jest.
STRATA JEST CZĘŚCIĄ LUDZKIEGO ŻYCIA. CZY TEGO CHCEMY CZY NIE, TAK JUŻ JEST.
I chociaż przyjmuje ona różne formy, od rozstań i śmierci po utratę mienia, statusu albo zdrowia, to odczuwanie straty zawsze jest takie samo – STRASZNIE BOLI, COŚ SIĘ W NAS ŁAMIE, NASZE SERCE KRWAWI ALBO WPROWADZA NAS W GŁĘBOKĄ ŻAŁOBĘ.
Ból, który towarzyszy po stracie odbieramy często jako coś negatywnego
Albo jako karę lub niesprawiedliwość losu. Jest to naturalna reakcja na traumę. Bo przecież w momencie śmierci bliskiej osoby, rozstania czy rozwodu twoje życie w sekundę rozpada się na kawałki pierwsze, a ty masz wrażenie, że już nigdy nie będzie dobrze.
Najważniejsze jest wtedy, żebyś pozwoliła sobie na przeżywanie wszystkich emocji – smutku, żalu, złości, zagubienia czy bezsilności. Postaraj się wykorzystać ten czas żałoby, najlepiej, jak potrafisz. Idź za głosem serca i płacz, ile chcesz. Nie poddawaj się presji, że musisz „szybko wrócić do normy”. Jesteś człowiekiem, a łzy, smutek, złość czy rozpacz są częścią ciebie. Korzystaj z tego przywileju, bo wypłakanie się czy wykrzyczenie żalu po prostu przynosi ulgę.
Dlaczego właśnie ja? Jak dalej żyć? Jak przestać cierpieć? Bo co, jak "już nigdy nie będzie dobrze"?
Często jest tak, że na początku, świeżo po stracie, jesteś wirze załatwiania albo po prostu w energii szoku. Ale kiedy opadną pierwsze emocje, kiedy minie trochę czasu, kiedy pojawi się codzienność, a życie u innych, zacznie iść swoim torem, to możesz poczuć się kompletnie wyautowana i nie pasująca do nowej rzeczywistości. Albo ciągle niepogodzona ze swoim losem lub z wielką zadrą w sercu.
Pomagam poradzić sobie z trudnymi emocjami
Przez ostatnie lata drążyłam temat straty do przysłowiowego bólu, bo niczego tak nie pragnęłam, jak uwolnić się od smutku i po prostu normalnie żyć. Teraz służę moim doświadczeniem i pomagam ogarnąć emocjonalny chaos.
Na sesjach transformujących i mentoringu mówię, co możesz zrobić teraz, a co potrzebuje czasu. Pokazuję nową drogę, pocieszam, rozjaśniam i słucham twojej historii. Jednym słowem rozganiam te wszystkie ciemne chmury, żeby w twoim życiu zaświeciło słońce.
Możemy przejść tę drogę razem
Trzy sesje 1:1
SESJE TRANSFORMUJĄCE to baza mojej pracy.
Zazwyczaj w czasie sesji zajmujemy się emocjami, które cię na ten moment najbardziej dręczą. Te emocje są trochę jak taka zbroja – mocny ścisk, aż brakuje ci oddechu.
Na sesjach rozbrajamy, to, co zadaje ci ból, żebyś poczuła: ulgę w sercu, spokój w głowie, zaczęła lepiej spać i w ogóle odetchnęła.
Masz do wyboru: sesje online lub w gabinecie w Berlinie.
Mentoring
MENTORING to szczególna forma pracy.
Bo dostajesz ode mnie podwójne wsparcie – widzimy się na dwóch sesjach transformujących w ciągu miesiąca i mamy kontakt też pomiędzy nimi. W ten sposób powstaje dla ciebie bezpieczna przestrzeń.
Szczególnie, jeżeli jesteś świeżo po stracie. Albo nie chcesz przejść przez proces po stracie sama. Masz do wyboru: sesje online lub w gabinecie w Berlinie.
Abonament
ABONAMENT to 30 min. pełne motywacji.
4 sesje w ciągu miesiąca – dla klientek, które już znają mnie i moją pracę.
Te krótkie spotkania działają jak booster – krótko, zwięźle i na temat.
Są wsparciem w trakcie twojego procesu otwierania się na życie i pomagają zintegrować wszystko, co nowe.
Spotkania odbywają się online.
Ile czasu musi upłynąć od straty, żeby umówić się na sesje czy mentoring?
Moja odpowiedź jest zawsze taka sama – jak czujesz, w sobie gotowość, masz już teraz potrzebę rozmowy, zmniejszenia bólu, to nie czekaj, tylko zacznij działać od razu.
TU NIGDY NIE CHODZI O CZAS, ALE ZAWSZE O TWOJĄ WEWNĘTRZNĄ GOTOWOŚĆ I CHĘĆ ZMIANY OBECNEGO STANU.
Nie ma znaczenia czy jesteś świeżo po stracie czy już jakiś czas minął od straty. Najważniejsze jest to, że masz w sobie przestrzeń i siłę na rozmowę, działanie i zmianę. I nie chcesz żyć w cierpieniu ani chwili dłużej.
Albo może pragniesz zanurzyć się głębiej i poznać sens straty? Dlaczego akurat ty? Albo co strata wniosła do twojego życia? I szukasz duchowego wsparcia.
Albo twoje ciało odmawia ci posłuszeństwa – nie śpisz, masz wrażliwe jelita czy wypadają ci włosy. I chociaż masz wrażenie, że mentalnie nawet nieźle sobie ze stratą poradziłaś, chcesz sprawdzić dlaczego po stracie zaczęłaś chorować.
Sesje czy mentoring mogą być również dobrą opcją dla ciebie, jeśli nie wyobrażasz sobie chodzić do grupy wsparcia. Bo raz – nie chcesz „uzewnętrzniać się” przed innymi. A dwa – nie do końca pragniesz słuchać obcych historii obawiając się, że może cię to przerosnąć. Ale dzięki temu, że będziemy pracować razem, nie będzie żadnych rozpraszaczy, tylko intymny kontakt. Totalna koncentracja na twoją historię i osobę.
Zanim zaczniemy współpracę
Jeśli jesteś zainteresowana/y pracą ze mną, ale nie jesteś do końca pewna/y, czy to co oferuje jest dla ciebie, to napisz do mnie. Możemy się umówić na 30 minutową bezpłatną rozmowę. Dzięki temu będzie ci łatwiej podjąć decyzję czy to, co oferuję, ci odpowiada. A ja zdobędę jasność, czy będę mogła ci pomóc.
Możemy porozmawiać przez telefon lub spotkać się online.
Gdy zdecydujesz się na współpracę, wówczas omówimy formalności i ustalimy terminy spotkań.
Zapisz się na newsletter
Witaj, jestem Małgorzata
POMAGAM POGODZIĆ SIĘ ZE STRATĄ
Ten temat jest mi bardzo bliski. Sama pamiętam, jak po śmierci syna mój świat runął w gruzach, a ja musiałam stworzyć nowy i krok po kroku się do niego przyzwyczaić. To był proces. Ale się udało.
Teraz jestem w takim miejscu, że mogę ci pomóc. Może moja historia cię zainspiruje i da ci nadzieję, że jest to możliwe. A nasza wspólna praca na pewno cię w tym wesprze.