Strata jest katalizatorem nie tylko różnych emocji, ale też jest brutalną konfrontacją z własnym brakiem. A im bardziej kogoś kochałaś lub czegoś pragnęłaś, tym silniejsze jest uczucie pustki, kiedy to tracisz.
Żeby zrozumieć, o co chodzi w uczuciu pustki i jak sobie z nią poradzić, musisz wykonać pewną pracę:
Krok pierwszy: zrozumieć, co straciłaś i w jaki sposób te obszary w twoim życiu zostały dotknięte.
Krok drugi: zrozumieć, że ta pustka, którą odczuwasz, to twój osobisty brak.
Krok trzeci: praca wewnętrzna, dzięki której to uczucie, które dostawałaś od zmarłej osoby, musisz dać sobie teraz sama.
KROK PIERWSZY – Dlaczego uczucie pustki jest takie bolesne?
Bo wali ci się cały twój system. Strata ma wpływ na każdy obszar twojego życia – prywatny, zawodowy i też na twoje zdrowie.
Tracisz swoją role
- przestajesz być mamą, córką czy siostrą. To miejsce obok ciebie nagle jest puste. Ten brak odczuwasz czasami bardzo fizycznie.
Inna codzienność
- nie robisz już rano śniadania, nie czytasz wieczorem bajek. Nie wykonujesz tych wszystkich czynności, które robiłaś wcześniej. Ta część kompletnie znika z twojego życia.
Brak dotyku
- brak cielesnej bliskości, spojrzeń w oczy czy przytulania się
- uczucie pustki możesz odczuwać też bardzo fizycznie. Oprócz zmęczenia, straty apetytu, możesz też odczuwać rodzaj bólu fantomowego.
Twoja przyszłość się zmienia
- nie ma wspólnych wyjazdów i planów na przyszłość
- nie ma wsparcia, może nie czujesz się już tak bezpiecznie
Dotknięta jest cała rodzina:
- zmienia się konstelacja rodzinna, bo jednego członka rodziny brakuje
- jest to zawsze trudna próba dla związku i kontaktów międzyludzkich
Masz więcej czasu
- bo może do tej pory inwestowałaś całą swoją energię w wychowywanie dziecka albo żyłaś tylko dla męża
Przyjaciele, znajomi
- każdy z nich będzie się rożnie obchodził ze stratą
- mogą cię unikać albo mieć wyobrażenie, że muszą się w jakiś bardzo specjalny sposób wobec ciebie zachować
Życie zawodowe
- twoje życie zawodowe może przez chwilę nie istnieć.
- albo może poczujesz, że już nie chcesz wracać do zawodu.
KROK DRUGI: pustka emocjonalna, którą odczuwam, jest moim osobistym brakiem
Śmierć bliskiej osoby jest wielkim sprawdzianem dla ciebie samej. W pierwszy kroku zobaczyłaś jakie zmiany w twoim życiu wywołała strata. W drugim kroku chodzi o czucie i o odkrycie twojego braku. Bo to on wywołuje uczucie emocjonalnej pustki.
Kiedy zadam ci pytania:
„Co dawało ci bycie mamą? Jakie to było uczucie?”
To co byś mi powiedziała?
Opowiem ci, jak to było u mnie. Ja zdałam sobie sprawę, że dzięki mojemu synowi doznałam takiej miłości, jakiej nie znałam wcześniej. Po jego śmierci zostałam z „niczym”, bo źródło tej miłości wygasło. I zdałam sobie sprawę, że teraz ja sama muszę nauczyć siebie kochać.
A teraz wrócę jeszcze raz do ciebie – Jak ty to czujesz? Chodzi tu też o miłość do siebie samej? Co pojawia się u ciebie, kiedy zamkniesz oczy i zanurzysz się w sobie? Za jakim uczuciem tęsknisz?
To może być uczucie samotności, poczucie niskiej wartości czy brak miłości do samej siebie. I jeśli do tej pory udawało ci się to kompensować, to po stracie nie ma już od tego ucieczki. Ten brak chce być teraz zobaczony i opowiedziany.
Kiedy pracuję z ludźmi na sesjach, to zawsze chodzi o to, żeby dojść do źródła tego braku. A jak to zostanie odkryte, to przechodzimy do kroku trzeciego.
KROK TRZECI: wiem, że mogę dać sobie wszystko sama
Krok trzeci jest procesem. Tak jak zdanie sobie sprawy, co zostało ci zabrane i gdzie jest twój brak, idzie w miarę szybko. Tak wypełnienie pustki i dawanie sobie tego, czego ci brakuje, może zająć trochę czasu.
O co tu chodzi?
- Odkrywasz nową wersję siebie, czyli – „Kim jestem teraz już bez tej osoby, która odeszła?”
- Zaczynasz dbać o swoje otoczenie i świadomie wybierasz ludzi, z którymi pragniesz przebywać.
Nad tym właśnie pracujesz ze mną na sesjach: Otwieram się na nowe życie
Uczucie pustki może pojawić się też po stracie biznesu: Dobra decyzja
Albo kiedy tracisz sens życia: KochamCOmam
Ten proces możesz wspomóc, kiedy:
- medytujesz, bo medytując wyciszasz umysł
- dbasz o siebie i robisz sobie dobrze
- masz hobby albo zajęcia, które sprawiają ci przyjemność